Xiaomi nie zwalnia tempa. Jeszcze nie zamknął poprzedniej serii Redmi, a już szykuje kolejną

Chińscy producenci smartfonów znani są ze swoich dość częstych premier, a Xiaomi jest tego najlepszym przykładem, bo wypuszcza jedną serię za drugą, w dodatku często mieszając modele z nowej i poprzedniej generacji. Teraz dowiedzieliśmy się, że chociaż seria Redmi K70 wciąż nie została zamknięta, trwają intensywne prace nad Redmi K80 Pro.
Xiaomi nie zwalnia tempa. Jeszcze nie zamknął poprzedniej serii Redmi, a już szykuje kolejną

Co zaoferuje nadchodzący Redmi K80 Pro?

Chociaż linii Redmi K nie powinna nas za wiele interesować, w końcu żaden z tych modeli nie opuszcza Chin, to w rzeczywistości Xiaomi stosuje tutaj po prostu rebranding. Może i nie widzimy na półkach żadnego smartfona z taką nazwą, jednak to dlatego, że kryją się one zwykle pod marką POCO. Dlatego właśnie dobrze trzymać rękę na pulsie i sprawdzać, co ciekawe pojawi się w następnej generacji. Na razie chiński gigant wydaje się skupiony przede wszystkim na Redmi K70 Ultra, a więc ostatnim modelu domykającym serię K70, jednak to wcale nie oznacza, że nie zajmuje się niczym innym.

Czytaj też: Popularny budżetowiec Samsunga teraz dostępny za grosze

Jak wynika z najnowszych doniesień, plan jest taki – przygotować Redmi K70 Ultra na lipcową premierę, a następnie skupić się na seriach Redmi Note 14 i Redmi K80 Pro, których debiut powinien odbyć się w ostatnim kwartale roku. To wskazywałoby, że na razie dwie pozostałe serie są w odstawce, ale raport, który udostępnił Digital Chat Station zdaje się temu trochę przeczyć, bo zdążyliśmy już poznać kluczowe specyfikacje właśnie K80 Pro. Na razie nie są one bardzo szczegółowe, jednak pozwalają nam mniej więcej rozeznać się w tym, co szykuje Xiaomi.

Nadchodzący model zostanie wyposażony w układ Snapdragon 8 Gen 4 i już samo to wyklucza premierę wcześniej niż w drugiej połowie października, bo właśnie wtedy Qualcomm wprowadzi na rynek swój najnowszy chipset. Ponadto Redmi K80 Pro ma oferować pojemną baterię 5500 mAh, która nie dość, że wystarczy na długo, to jeszcze naładuje się ekspresowo, bo z mocą 120 W. Do tego przeciek wspomina o płaskim ekranie OLED zapewniający rozdzielczość 2K i odświeżanie 120 Hz.

Czytaj też: Z takim wyglądem Galaxy Watch 7 Ultra daleko nie zajdzie. Samsung musi się zdecydować

Inne źródła przynoszą z kolei wzmianki o Redmi K80, czyli modelu podstawowym w nadchodzącej serii. Napędzi go układ Snapdragon 8 Gen 3 i spodziewamy się, że tak samo jak K80 Pro, będzie wyposażony w płaski ekran o rozdzielczości 2K i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Szczegóły dotyczące pamięci RAM, pamięci masowej i konfiguracji aparatu nie zostały jeszcze ujawnione. Mówi się jednak, że model Pro powinien odziedziczyć teleobiektyw po swoim bezpośrednim poprzedniku, ale czy dostanie go również Redmi K80? Tego dopiero się dowiemy.

Czytaj też: Jeszcze jeden wariant Galaxy Z Fold 6? Samsung może naprawdę namieszać w swojej ofercie

Smart Pikachu, kolejny znany leaker, wspomniał z kolei o nowym designie plecków, jakim mają cechować się oba nadchodzące smartfony. Obudowa z tyłu ma zostać wykonana z nowego szklanego materiału, problem w tym, że na tym raport się kończy, więc tak naprawdę niewiele nam to mówi. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo im bliżej premiery będziemy, tym więcej wzmianek na temat tej serii pojawiać się będzie w sieci.