Wygląda kosmicznie i bije rekordy prędkości. Oto elektryk niemożliwy

Na rynku elektrycznych samochodów są pewne szczególne modele, o których możemy tylko marzyć. Do takich właśnie dzieł zalicza się samochód Evija X, który właśnie pobił wyjątkowy rekord.
Wygląda kosmicznie i bije rekordy prędkości. Oto elektryk niemożliwy

Elektryczny hipersamochód Lotus Evija X z wyjątkowym rekordem na koncie

Lotus Evija X, przełomowy hipersamochód elektryczny, niedawno zyskał kilka minut chwały, ustanawiając nowy rekord na słynnym torze Nürburgring Nordschleife. Osiągając czas okrążenia wynoszący 6 minut i 24.047 sekundy, Evija X zajął trzecie miejsce w rankingu najszybszych pojazdów, które kiedykolwiek pokonały ten wymagający tor, ale też stał się najszybszym samochodem z produkcji seryjnej, który tego dokonał. To drugie osiągnięcie dotyczy pobicia dotychczasowego rekordzisty, czyli Mercedesa AMG-One (6:35.183) z 2022 roku, ale Evija X nadal pozostaje daleko w “czasowym tyle” względem rekordów pokroju czasu 5:19.546 na koncie Porsche 919 Hybrid Evo z czasem 5:19.546 minut w 2018 roku, czy 6:05.336 należącego do elektrycznego Volkswagena I.D. R.

Czytaj też: Zasięg do 2100 km gwarantowany. Nowe chińskie samochody kładą na łopatki konkurencję

Za kierownicą Evija X zasiadł doświadczony Dirk Müller, który podczas próby pokonał mierzący 20,8 kilometra tor z łącznie 154 zakrętami. Sam samochód zachował podstawowe komponenty modelu produkcyjnego, a w szczególności układ napędowy i cztery silniki elektryczne, ale jednocześnie nie był dokładnie tym samym, co można zamówić u dealera. Samochód przed tą próbą przeszedł bowiem znaczące modyfikacje, aby poprawić swoje osiągi na torze. Zmiany objęły znaczne ulepszenia systemu zawieszenia, dodanie masywnego tylnego skrzydła oraz szeregu innych ulepszeń aerodynamicznych, które łącznie odpowiadają za generowanie ponad 2994 kilogramy docisku do powierzchni toru, co jest kluczowe dla utrzymania przyczepności i stabilności przy dużych prędkościach zwłaszcza na zakrętach.

Czytaj też: Ma więcej cylindrów niż twój samochód. Motocykl Souo S2000 GL zaskakuje

Lotus Evija X jest wprawiany w ruch potężnym układem napędowym, który obejmuje cztery silniki elektryczne, dostarczające łączną moc 1972 koni mechanicznych (1470 kilowatów) oraz 1794 Nm momentu obrotowego. Taki zestaw zapewnia nie tylko wyjątkowe przyspieszenie i prędkość maksymalną, ale także niezwykłe właściwości jezdne. Drenuje przy tym 70-kWh akumulator, jak szalony, co pozwala efektywnie wykorzystać i zarządzać przeogromną mocą.

Czytaj też: Samochodowe marzenie stało się rzeczywistością. Tego minivana zapragniesz

Osiągnięcie Lotusa Evija X na Nürburgring stawia go w elitarnym gronie hipersamochodów elektrycznych. W porównaniu do innych modeli w tym segmencie jego osiągi na torze oraz stojący za nim projekt znacząco się wyróżniają. Przykładowo, nadchodzący Tesla Roadster ma charakteryzować się czasem 0-97 km/h wynoszącym 1,9 sekundy i prędkością maksymalną przekraczającą 402 km/h. Pininfarina Battista obiecuje dostęp do około 1900 koni mechanicznych i może przyspieszać od 0 do 100 km/h w mniej niż dwie sekundy, podczas gdy Rimac Nevera szczyci się mocą 1914 koni mechanicznych i szacowaną prędkością maksymalną na poziomie 415 km/h. Lotus Evija X wyróżnia się więc nie tylko surową mocą “na papierze”, ale także wyjątkowymi osiągami na torze.