Google zamierza podnieść poprzeczkę, wprowadzając znaczące ulepszenia w mechanizmie ochrony przed resetem fabrycznym (FRP) w systemie Android
Smartfony wciąż mają wysoką wartość na rynku wtórnym i chociaż ich zabezpieczenia rosną, złodzieje nadal próbują swoich sił. System Android od dawna oferuje funkcje zabezpieczające przed kradzieżą, które blokują skradzione telefony. Choć złodzieje mogą próbować wyczyścić pamięć urządzenia przed sprzedażą, Android już teraz posiada solidne zabezpieczenia przed nieautoryzowanymi resetami do ustawień fabrycznych. Google ogłosiło, że te mechanizmy ochrony staną się jeszcze skuteczniejsze w nadchodzących miesiącach.
Czytaj też: Google potwierdza — stabilny Android 16 zadebiutuje już w czerwcu
Od dłuższego czasu oprogramowanie giganta oferuje ochronę przed resetem fabrycznym (FRP). Polega to na tym, że system przechowuje klucz w zabezpieczonym obszarze, oddzielonym od danych użytkownika, co gwarantuje jego przetrwanie po resecie fabrycznym. Taki klucz generuje się przy pierwszym dodaniu konta Google na urządzeniu i jest usuwany tylko wtedy, gdy robimy reset z poziomu aplikacji Ustawienia. Dlaczego? Bo żeby przejść do ustawień, najpierw musimy odblokować telefon, a to niejako stanowi potwierdzenie naszej tożsamości. FRP aktywuje się po resetach z menu recovery (do którego dostęp fizyczny może mieć każdy) lub za pośrednictwem usługi Znajdź moje urządzenie (co zwykle sygnalizuje utratę lub kradzież), właśnie dlatego, że te metody omijają standardowe uwierzytelnienie blokady ekranu wymagane w Ustawieniach.
Czytaj też: Samsung zaskakuje! Beta One UI 8 z Androidem 16 pojawi się szybciej, niż myślisz
FRP czyni więc skradzione telefony z Androidem bezużytecznymi dla potencjalnych nabywców w przypadku nieprawidłowego wyczyszczenia. Przynajmniej w teorii, bo ta funkcja nie jest niezawodna. Jak można się spodziewać, złodzieje zdążyli już znaleźć sposoby na obejście tego zabezpieczenia, dlatego Google stale je usprawnia. W Androidzie 15 pojawiło się kilka ulepszeń i na tym firma nie poprzestanie, co ogłosiła podczas The Android Show: I/O Edition.

Gigant z Mountain View zapowiedział plany “dalszego wzmocnienia ochrony przed resetem fabrycznym, co ograniczy wszystkie funkcjonalności na urządzeniach, które zostaną zresetowane bez autoryzacji właściciela”. Chociaż szczegółów zabrakło, udostępniony zrzut ekranu sugeruje, że Android prawdopodobnie wykryje, czy ktoś ominął kreatora konfiguracji, a następnie wymusi ponowny reset fabryczny, uniemożliwiając nieautoryzowane użycie do momentu udowodnienia własności przez użytkownika. Zrzut ekranu przedstawia okno dialogowe z prośbą o “przywrócenie ustawień fabrycznych tego urządzenia”.
Czytaj też: iOS 18.5 już dostępny. Na pokładzie nowe funkcje i ponad 30 kluczowych poprawek bezpieczeństwa
Możemy tam przeczytać następujący komunikat:
To urządzenie zostało zresetowane, ale uwierzytelnienie nie powiodło się podczas konfiguracji. Aby używać tego urządzenia, zresetuj je ponownie i wprowadź poprzednią blokadę ekranu urządzenia lub dane logowania do konta Google.
Można się spodziewać, że takie okno dialogowe będzie pojawiać za każdym razem, gdy Android wykryje obejście kreatora konfiguracji, potencjalnie powtarzając się po każdej próbie, dopóki użytkownik pomyślnie nie zweryfikuje własności. Dzięki temu złodzieje stracą całkowicie możliwość korzystania ze skradzionego urządzenia, nawet z tych najbardziej podstawowych funkcji.
Czytaj też: Te urządzenia Samsunga nie otrzymają One UI 8 – sprawdź, czy Twój model jest na liście
Google zapowiedziało, że to ulepszenie FRP pojawi się “jeszcze w tym roku”. Biorąc pod uwagę zbliżającą się premierę stabilnej wersji Androida 16, ten harmonogram sugeruje, że funkcja nie będzie częścią początkowego wydania. Zapewne więc pojawi się w ramach którejś z kolejnych aktualizacji.