Galaxy S26 Edge zastąpi model Plus, a Samsung powróci do Exynosa?
W bazie danych GSMA IMEI zauważono dwa przyszłoroczne flagowce Galaxy S26 Edge i Galaxy S26 Ultra. Według wpisu, Galaxy S26 Edge zarejestrowano pod numerem modelu SM-S947U, natomiast Galaxy S26 Ultra figuruje pod numerami SM-S948U i SM-S948N. Sufiks „U” tradycyjnie oznacza warianty amerykańskie, a „N” – południowokoreańskie. Co ciekawe, na razie w bazie danych nie ma śladu po standardowym Galaxy S26 ani po Galaxy S26 Plus. To rodzi spekulacje, że Galaxy S26 Edge może potencjalnie zastąpić model Plus w nadchodzącej serii, co byłoby znaczącą zmianą w nomenklaturze i strategii produktowej giganta. Jednocześnie byłby to taki sam ruch, na jaki rzekomo zdecyduje się w tym roku Apple – zamiana Plusa na ultrasmukłego iPhone’a Air.
Czytaj też: Seria Galaxy Watch 8 idzie w nowy design. Jedni go pokochają, inni znienawidzą
Najbardziej intrygujące jest to, że Galaxy S26 Edge pojawił się w bazie IMEI razem z modelem Ultra. Może to sugerować, że Samsung planuje wprowadzić swój cieńszy wariant jednocześnie z resztą linii S26, w przeciwieństwie do serii S25, gdzie S25 Edge został zapowiedziany osobno. Warto jednak pamiętać, że raporty wskazują, iż nowy, ultrasmukły flagowiec nie sprzedaje się obecnie zbyt dobrze, co może wpłynąć na przyszłe decyzje Samsunga dotyczące tej linii. Jest też szansa, że Samsung po prostu poprawi w przyszłym roku wady tego modelu, takie jak chociażby bardzo mała bateria. Warto też wspomnieć, że niektóre raporty wskazują, iż Galaxy S25 Edge był eksperymentem, by wykorzystać niektóre rozwiązania w innych modelach, takich jak Galaxy Z Fold 7 czy seria S26. Byłoby to podobne podejście co w przypadku Galaxy Z Fold Special Edition.
Czytaj też: Galaxy A56 i A36 dostają flagową funkcję Wideo AI
Dostaliśmy też kolejne szczegóły, tym razem niezbyt optymistyczne (przynajmniej dla niektórych rynków). Mówi się bowiem, że Samsung powróci do strategii polegającej na stosowaniu dwóch różnych procesorów w zależności od regionów. W tym roku cała seria była napędzana przez układ firmy Qualcomm, jednak we wcześniejszych latach dostawaliśmy Snapdragona i Exynosa. Ta zmiana wynikała z problemów z produkcją Exynosa 2500, ale najwyraźniej jego następca ma poradzić sobie lepiej.
Czytaj też: Samsung idzie z duchem czasu. Galaxy Z Fold 7 będzie oszałamiająco smukły
Według raportu z Korei Południowej, procesor Exynos 2600 będzie napędzał modele S26, S26+ (jeśli się pojawi) i S26 Edge w Europie i Azji. Tymczasem globalnie, a także na kluczowych rynkach, takich jak USA, Galaxy S26 Ultra sięgnie po Snapdragona 8 Elite 2. Warto jednak pamiętać, że do premiery pozostało jeszcze na tyle dużo czasu, że w tej kwestii wiele może się zmienić.