Składany iPhone coraz bliżej? Apple sięga po ekrany Samsunga

Na rynku składaków mamy już wiele modeli, jednak wciąż brakuje tych od Apple’a. Gigant z Cupertino podobno nad czymś pracuje, ale takie plotki dochodzą do nas od lat, więc ciężko powiedzieć, jak wiele jest w nich prawdy. Jednak od jakiegoś czasu raporty są dość zgodne, wskazując, że składany iPhone może zawitać na sklepowe półki już w przyszłym roku.
Apple Store, Apple logo, Apple sklep

Źródło: Unsplash / Laurenz Heymann

Składany iPhone już w 2026 roku?

Najnowszy raport analityka Ming-Chi Kuo rzuca nowe światło na kwestię składanego iPhone’a. Zgodnie z analizą łańcucha dostaw, wygląda na to, że firma z Cupertino jest coraz bliżej wprowadzenia na rynek swojego elastycznego smartfona. Pierwsze konkretne dowody pochodzą od Foxconn, głównego dostawcy montażowego Apple’a. Źródła zaznajomione ze sprawą donoszą, że Foxconn ma rozpocząć projekt w trzecim kwartale 2025 roku lub na początku czwartego, natomiast masowa produkcja ma ruszyć w drugiej połowie 2026 roku.

Czytaj też: Seria Galaxy Watch 8 z nowym wyglądem. Nie każdemu przypadnie on do gustu

Co ciekawe, wiele komponentów, w tym kluczowy “zawias z ciekłego metalu”, wciąż nie zostało ostatecznie zatwierdzonych. Wyświetlacz jednak jest jednym z nielicznych elementów, którego specyfikacja jest już gotowa. Ponadto, będzie on dostarczany przez Samsung Display. Już samo to może dać nam niezłe pojęcie o tym, jak finalnie będzie wyglądał składany iPhone.

Czytaj też: CarPlay otwiera się na wideo. Apple w końcu wdroży wyczekiwaną funkcję

Według raportu, Apple zamówił od Samsunga od 7 do 8 milionów składanych paneli. Spekuluje się, że potencjalna produkcja składanych iPhone’ów ma wynieść od 15 do 20 milionów sztuk. Ming-Chi Kuo podejrzewa, że plan zakłada pokrycie skumulowanego popytu na produkt w ciągu jego cyklu życia, który ma trwać około 2-3 lat. Jest mało prawdopodobne, by Apple sprzedał 15 milionów sztuk już w samym 2026 roku, biorąc pod uwagę spodziewaną wysoką cenę. To sugeruje ostrożne podejście do segmentu składanych smartfonów, jednocześnie potwierdzając, że Apple w końcu wkracza na ten innowacyjny rynek.

Czytaj też: OnePlus 13R z nową aktualizacją OxygenOS 15.0.0.830. Ulepszenia dla fanów gamingu i nie tylko

Na ten moment czekaliśmy bardzo długo i trudno się dziwić, że klienci mają teraz ogromne oczekiwania względem pierwszego składaka od giganta z Cupertino. Dotychczasowe plotki wspominały, że Apple będzie chciał od razu dostarczyć nam bardzo smukłe, innowacyjne urządzenie i być może nadchodzący iPhone 17 Air, cechujący się właśnie bardzo cienkim profilem, może być niejako poligonem testowym. Warto jednak pamiętać, że chińscy producenci, a także Samsung, również się rozwijają, więc jesteśmy ciekawi, jak Apple z tego wybrnie.

Czytaj też: Bezpieczeństwo kosztem żywotności? Google zmniejszy baterię w smartfonach Pixel 6a

Zanim w 2026 roku pojawi się składany iPhone’ inne firmy będą miały za sobą kolejne generacje swoich sprzętów, co automatycznie daje im dużą przewagę. Obserwowanie, jak Apple poradzi sobie na już od dawna zdefiniowanym rynku będzie interesujące. Urządzenie ma mieć wysoką cenę, ale to też dla nikogo nie jest raczej zaskoczeniem, podobnie jak fakt, że na pewno znajdzie swoje grono odbiorców wśród wiernych fanów giganta. Tylko czy inni będą chcieli porzucić modele, z którymi są od lat, by przejść do Apple’a? Przekonamy się o tym w przyszłym roku, o ile plotki okażą się prawdziwe.