Pokazali marzenie kolarzy. Czy teraz zapomnisz o bezdętkowych oponach rowerowych?

Firma Pirelli, czyli znany producent opon, wprowadziła na rynek Smartube RS, czyli nową dętkę z TPU, która może konkurować z systemami bezdętkowymi pod względem oporów toczenia i wagi. Wszystko to w formie klasycznej dętki szosowej, która na pierwszy rzut oka przypomina klasyczne dętki używane w czasach dominacji opon z wkładką drucianą lub klasycznych zestawów szosowych. Czy więc jest to wielki powrót do przeszłości z nowoczesnym akcentem?
Pokazali marzenie kolarzy. Czy teraz zapomnisz o bezdętkowych oponach rowerowych?

Nie chodzi tu o zwykłą ewolucję dętki, bo Pirelli stworzyło Smartube RS nie z myślą o “typowych rowerzystach”, a tych, dla których jednoślad jest częścią życia. Chociaż wielu kolarzy tej klasy wykorzystuje systemy bezdętkowe z uwagi na mniejsze ryzyko przebicia i brak konieczności stosowania dętek, to Smartube RS oferuje realną alternatywę dla tych, którzy przy klasycznym układzie pozostali. Jak jednak jest to możliwe, by dętka mogła konkurować z bezdętką w kategoriach prędkości i masy?

Szybsza niż bezdętkowa? Rewolucyjna dętka Smartube RS od Pirelli wchodzi na asfalt

Nowa dętka Smartube RS jest wykonana z nowoczesnego poliuretanu termoplastycznego (TPU). Pirelli deklaruje, że oferuje do 12% niższy opór toczenia, a na dodatek grubość jej ścianek wzrosła o 32% bez żadnego wzrostu masy. Oczywiście w porównaniu z poprzednią wersją Smartube. Standardowa wersja na obręcze 700C (rozmiar 26/35‑622) z wentylem Presta 42 mm waży około 32 gramów, podczas gdy warianty z wentylem 60 mm i 80 mm ważą odpowiednio około 33 i 34 gramy.

Czytaj też: Amerykański komfort i trwałość zaklęte w rowerze. Stal, tytan i klasyczna geometria

Dętka wspiera opony o szerokości od 26 do 35 mm, co pokrywa się z rosnącą popularnością szerszych opon szosowych. Testy na hamowniach pokazują, że w połączeniu z nowymi oponami Pirelli P Zero Race RS, zestaw z dętką Smartube RS jest tylko o 0,2 W wolniejszy pod względem oporu toczenia od odpowiednika bezdętkowego, choć jest przy tym lżejszy. Dla porównania – opona P Zero Race RS w rozmiarze 28 mm waży ok. 230 gramów, co w połączeniu z dętką Smartube RS (33 gramy) daje razem 263 gramów. Tymczasem bezdętkowa konfiguracja opony TLR (290 g) z uszczelniaczem (~30 g) i lekkim wentylem (~8 g) to razem około 328 g, co oznacza oszczędność rzędu nawet 65 gramów na kole na korzyść zestawu z dętką.

Czytaj też: Rewolucja w rowerowych obręczach. Jak Biturbo 2.0 daje przewagę na trasie?

Chociaż systemy bezdętkowe dominują dziś w zawodowym peletonie, to (według firmy) aż połowa klientów Pirelli nadal jeździ na dętkach. Nowy zestaw P Zero Race RS + Smartube RS ma być skierowany do tych, którzy chcą topowej wydajności, ale nie chcą przechodzić na bezdętkowe obręcze czy specjalistyczne zawory. Trzeba jednak zaznaczyć, że dętki Smartube RS są przeznaczone wyłącznie do systemów z hamulcami tarczowymi, bo ze względu na ryzyko przegrzania TPU, Pirelli odradza użycie z hamulcami obręczowymi. Cena detaliczna Smartube RS wynosi 29,90 euro, czyli ok. złotych, podczas gdy opona P Zero Race RS kosztuje około 80 euro, czyli ~360 złotych. Taki zestaw plasuje się cenowo gdzieś w średniej półce systemów bezdętkowych, oferując przewagę wagową i prostotę montażu.

Czytaj też: Superlekki potwór z Niemiec. Ten rower waży tylko 6,8 kg

Pirelli Smartube RS to ciekawa propozycja dla kolarzy, którzy nie chcą rezygnować z dętek, ale szukają maksymalnej wydajności. Zestaw daje realne oszczędności masy i niemal identyczne opory toczenia jak systemy bezdętkowe, a to wszystko bez uszczelniacza, bez brudzenia i bez walki z montażem. Czy jednak taka nowoczesna dętka może całkowicie zastąpić zestawy bezdętkowe? Na to odpowie tylko czas i szereg niezależnych testów.