Intel podczas premiery swojego pierwszego ośmiordzeniowca dla popularnej platformy LGA1151 informował, jakoby Core i9-9900K był najbardziej wydajnym CPU dla graczy. Deklarując to niebiescy mają i nie mają racji jednocześnie. Już sam termin “procesor do gier” jest nieco naciągany. Dlaczego? Wyjaśniam to poniżej, przy okazji wyników w grach uzyskiwanych przez nowy Core i9-9900K.

Do tej pory nazwa Core i9 była zarezerwowana dla procesorów tworzonych dla high-endowej platformy LGA2066 oraz mobilnego procesora ekstremalnego, wykorzystywanego w mobilnych stacjach roboczych i niektórych (oczywiście tych najdroższych) laptopach dla graczy. Teraz jednak Intel wchodzi z flagowym procesorem w segment mainstreamowy… tylko czy za mainstream można uznać ośmiordzeniową/szesnastowątkową bestię kosztującą mniej więcej tyle, ile ludzie w Polsce wydają często na cały komputer?

Poza platformą mainstreamową zobaczyliśmy podczas premiery w Nowym Jorku także jednostki dla najbardziej wymagających użytkowników. Poza nowymi Core-X, nowością jest też Xeon W-3175X czyli 28-rdzeniowy CPU obsługujący 56 wątków na raz.

Procesory Intel Core i3/i5/i7 są z nami już od dekady. I chociaż Intel zrezygnował ze swojego trybu tick-tock, to można być bliskim pewności, że w ostatnim kwartale roku “niebiescy” pokażą nowe jednostki. Tak też się stało. I tak jak generację ósmą otworzyły procesory mobilne, tak generacja dziewiąta startuje z pełną mocą, rozpoczynając swoją obecność mocnym, wielordzeniowym, desktopowym akcentem.

Znamy wyniki wydajności, nazwy poszczególnych modeli oraz część specyfikacji procesorów 9 generacji Intel Core. Czego powinniśmy oczekiwać?

Core i9-9900K, Core i7-9700K oraz Core i5-9600K nie pojawią się na razie na rynku, ale już istnieją i działają. Co więcej, w doniesieniu pojawiają się w komplecie z płytą główną korzystającą z chipsetu Intel Z370. Zatem wymiana płyty głównej, w przypadku zainteresowanych tymi układami, nie będzie konieczna.

Data była planowana, czy może Intel przyśpieszył premierę procesorów, naciskany przez coraz silniejsze AMD? Za tydzień czeka nas tzw. papierowy debiut, a początek sprzedaży – za 2 miesiące. Jednak o nowych układach już teraz wiemy całkiem sporo.

Procesory Intela kolejnej generacji już jesienią. Tymczasem trwają spekulacje na temat tego, jakie płyty główne będą potrzebne, by uruchomić nowe CPU. Najnowsze aktualizacje BIOS-ów niektórych płyt głównych MSI są, zdaje się, wyjaśnieniem tej kwestii.

Siedem procesorów Core generacji 9 ujawnionych w dokumentacji producenta. Zapowiada się jako delikatne ulepszenie aktualnych CPU.

Jednostka ma 8 rdzeni, 16 wątków i 2,6 GHz częstotliwości bazowej. SiSoft Sandra widzi ten układ jako Kaby Lake. Czyżby Intel skorzystał z poprzedniej architektury do budowy najnowszego procesora?

Nowe procesory Intel Core generacji 9 będą miały po 8 rdzeni. Tak wynika z wypowiedzi firmy budującej laptopy na zamówienie. To całkiem prawdopodobne, bo po raz pierwszy od wielu lat Intel czuje oddech konkurenta na plecach.

Procesory Intel Core generacji 8 powoli zaczynają się pojawiać w domowych pecetach. A ponieważ Core i3 zawsze były tymi CPU skierowanymi do komputerowego mainstreamu, sprawdzamy co Intel ósmej generacji oferuje zwykłemu “Kowalskiemu”.