Polskie panele słoneczne wygryzą chińską konkurencję

Działają od dwóch lat, a już zwiększyli swoje moce przerobowe trzykrotnie. Polski rynek produkcji paneli słonecznych nabiera tempa. Jest to poniekąd odpowiedź na zwiększone zapotrzebowanie wśród Polaków, którzy niemal masowo montują ogniwa fotowoltaiczne w swoich gospodarstwach domowych.
Polskie panele słoneczne wygryzą chińską konkurencję

Jak poinformowała Grupa Unimot, w fabryce polskich modułów fotowoltaicznych PZL Sędziszów znajdującej się w Sędziszowie Małopolskim (woj. podkarpackie) została rozbudowana linia produkcja. Obecnie zakład pracuje z mocą trzykrotnie większą niż wcześniej i wynosi ona 45 MW. O rozwoju produkcji ogniw fotowoltaicznych na Podkarpaciu dowiadujemy się z informacji prasowej.

Panele słoneczne w podkarpackiej miejscowości są produkowane od lipca 2021 roku. Początkowa moc przerobowa linii produkcyjnych wynosiła 15 MW, ale zainteresowanie kupnem polskiego produktu wzrosło na tyle, że Grupa Unimot postanowiła rozbudować zakład. Zresztą wystarczy spojrzeć na dane liczbowe. Obecnie w Polsce moc zainstalowanych paneli słonecznych wynosi łącznie 12 GW. Pierwotne plany rządowe zakładały osiągnięcie 10 GW w 2040 roku.

Czytaj też: Ustaw panele słoneczne na swoim polu tylko w ten sposób. Rolnicy będą zachwyceni nową metodą

Panele słoneczne polskiej produkcji? Ta firma twierdzi, że tak robi

Adam Sikorski, prezes zarządu Unimot uważa, że w obecnym czasie, kiedy toczy się wojna w Ukrainie i trwa kryzys energetyczny, polskie moduły fotowoltaiczne okazują się najlepszą i najbezpieczniejszą alternatywą dla chińskich paneli:

Czas pandemii i wojna w Ukrainie pokazały, jak ważna jest jakość i solidność lokalnego dostawcy. Wybierając polskie panele od Unimot, klient może liczyć na zdecydowanie większą elastyczność zamówień w porównaniu do produktów azjatyckich, których zakup wiąże się z długim czasem dostawy i koniecznością pokrycia kosztów logistyki.

Unimot sprzedaje panele słoneczne pod marką AVIA Solar. Są one wytwarzane według klasycznej technologii krzemowej monokrystalicznej. Każdy z modułów ma przypisany do siebie kod QR, co pozwala śledzić produkt w całym cyklu funkcjonowania na rynku, włącznie z jego recyklingiem. Panele z Sędziszowa Małopolskiego są sprzedawane w najbardziej popularnych mocach od 350 Wp do 450 Wp.

Czytaj też: Te panele słoneczne są całkowicie czarne. Produkują je w malutkim kraju, który wyrasta na potęgę

Z materiałów promocyjnych możemy się dowiedzieć, że komponenty wykorzystywane w procesach fabrycznych pochodzą ze zdywersyfikowanych źródeł. Nie jest podane przy tym, z jakich krajów konkretnie. Obecnie na rynku dominują panele słoneczne produkcji chińskiej oraz panele montowane w Europie, ale oparte w większości na elementach pochodzących z Państwa Środka.

Ponadto niedawno informowaliśmy o nowym prawie w Chinach, które może zostać wprowadzone w Chinach. Według niego zakazany byłby eksport technologii fotowoltaicznych poza granice kraju. Wszystko celu utrzymania monopolu na rynku. Ruch polskich przedsiębiorców zatem wydaje się w tej sytuacji bardzo trafiony.

Czytaj też: Szach mat Chin na przemyśle fotowoltaicznym. Nowe prawo zrujnuje gospodarki UE i Ameryki

Jak informuje Grupa, poza panelami słonecznymi w ofercie są też falowniki, rozdzielnice elektryczne, magazyny energii i akcesoria uzupełniające.