Zdarzają się zadania tak wyspecjalizowane, że potrzeba do nich niezwyczajnych, często absurdalnie drogich maszyn. Zaawansowana SI, obliczenia naukowe (kodowanie białek) czy praca nad pełnometrażowymi filmami 3D – to tylko kilka przykładów. Nvidia chwaliła się niedawno swoim DGX-2, ale już teraz monstrualny “GPU” otrzymał następcę w postaci DGX-2H.