Spędziłem ostatni miesiąc fotografując aparatem kosztującym, bagatela, prawie 34 tys. zł. Dorzućmy do tego topowy obiektyw i można powiedzieć, że trzymałem w dłoniach równowartość przyzwoitego, używanego samochodu. Pracując z Sony A1 chciałem dowiedzieć się przede wszystkim jednego – gdzie leży granica, poza którą lepszy aparat nie sprawia, że robi się lepsze zdjęcia. Znam osobiście fotografów, […]