motorola razr 60 ultra — co w pudełku?
Pudełko motoroli razr 60 ultra od razu robi pozytywne wrażenie, a to za sprawą tego, że jest nieco wyższe, niż w przypadku innych smartfonów. To początkowo może mylnie sugerować, że motoroli udało się w jakiś sposób ominąć unijne regulacje dotyczące ładowarki i w środku poza kablem znajdziemy też i ją — ale tu od razu zepsuję zabawę, że nie jest to prawda. Mimo wszystko dojście do wniosku, że motorola chce nam zaoferować coś więcej, jest jak najbardziej słuszne.
W środku znajdziemy bowiem oczywiście sam smartfon, kabel USB-C – USB-C (cieszy mnie fakt, że kolejny producent zrezygnował z przestarzałego USB-A po jednej stronie!), kluczyk do tacki na kartę SIM oraz makulaturę, w skład której od teraz poza instrukcją obsługi wchodzi również naklejka energetyczna. Do tego razr 60 ultra ma fabrycznie naklejoną folię ochronną, a telefon regularnie nam przypomina o tym, żeby jej pod żadnym pozorem nie odrywać. To akurat standard w składakach, ale warto to odnotować. Wspominałem jednak o dodatkach — no i właśnie, co „ekstra” dodaje motorola w swoim najdroższym i najnowszym składaku?

W pudełku z telefonem znajdziemy także etui ochronne, co wcale nie jest standardem i to bardzo miły dodatek. Szczególnie, że nie jest to zwykłe, czarne etui z chudej gumy, a case z ekoskóry na zewnątrz i innym wegańskim materiałem wewnątrz, przypominającym plastik, oraz… metalową rączką na środku. Możemy więc nosić złożony telefon jak miniaturową torebkę, a w rozłożonym pełni ona funkcję phone ringa. Rozwiązanie bez dwóch zdań nie dla każdego, ale jest to miły i praktyczny dodatek, który też stylistycznie wpasowuje się w cały zestaw. Za to duży plus.
Ciekawym smaczkiem jest również markowe opakowanie zapachowe, które nadaje procesowi unboxingu odrobinę luksusu. Zapach nie jest nachalny i nie atakuje naszych nozdrzy z zaskoczenia, ale unosi się przyjemny zapach po otwarciu pudełka. Nie jest to nic przełomowego — ot, bardziej ciekawostka w stylu gorzkich kartridży od gier na Nintendo Switch. Tak samo jak raz polizałem kartę z Zeldą, tak samo tutaj obwąchałem każdy element pudełka; jest to jednak miły dodatek i dbałość o szczegóły. Cały zestaw pudełka możecie zobaczyć w naszym wideo z unboxingiem poniżej.
Design motoroli razr 60 ultra. Nie da się przejść obok niego obojętnie!
motorola razr 60 ultra to smartfon, który od razu rzuca się w oczy i wyróżnia się spośród tłumu. motorola lubi eksperymentować z materiałem plecków swoich telefonów i co roku zaskakuje coraz bardziej — i udało się to jej po raz kolejny, bo razr 60 ultra to pierwszy w historii składany telefon z pleckami wykonanymi z naturalnego drewna z certyfikatem FSC. Dodatkowo, jak zaznacza producent, zostało ono pozyskane w sposób zrównoważony. W moje ręce wpadł właśnie drewniany egzemplarz i zakochałem się w tym od samego początku — a co najciekawsze, to drewno doskonale sobie radzi z odprowadzaniem ciepła. Dół smartfona ani razu nie był gorący, nawet podczas wystawiania podzespołów na największą próbę podczas Extreme Stress Testu w 3D Marku. Do tego jednak jeszcze wrócimy, a w kwestiach czysto estetycznych warto zwrócić uwagę na złotawe krawędzie smartfona, które dobrze wyglądają same w sobie i spójnie komponują się z drewnem.


Czytaj też: Motorola sypie nowościami. Oto telefony na 2025 rok – jest w czym wybierać!
Jeśli wolelibyście jednak coś innego niż drewno, to motorola daje do wyboru jeszcze plecki z włoskiej alcantary, znanej z wnętrz nieco bardziej luksusowych samochodów. Dla tych, którzy wolą bardziej klasyczne wykończenie, dostępne są warianty z tworzywem inspirowanym skórą. Każdy materiał (klasycznie dla motoroli) został zestawiony z unikalnym kolorem Pantone: ciemnozielonym Scarab, drewnianym Mountain Trail, żywiołową fuksją Cabaret lub głębokim bordowym Rio Red. Co jak co, ale kreatywności i oryginalnej estetyki motoroli odmówić nie można.


razr 60 ultra został także wyposażony w nowy zawias, wzmocniony tytanem, który jest o 35% trwalszy od poprzednika. Telefon jest smukły (7,19 mm grubości po otwarciu, 15,69 mm po złożeniu) i waży 199 g, co czyni go jednym z lżejszych składaków na rynku. Otwarty ma dokładne wymiary 73,99 x 171,48 x 7,19 mm, a zamknięty — 73,99 x 88,12 x 15,69 mm. Na dolnej krawędzi telefonu znajdziemy złącze USB-C, głośnik oraz szufladkę na miejsce na kartę SIM. Po prawej stronie znajdziemy przycisk blokady oraz dwa przyciski do kontrolowania głośności. Nie jestem fanem tej kombinacji przycisków po jednej stronie, zdecydowanie bardziej preferuję ułożenie chociażby z iPhone’ów, gdzie blokada i kontrola głośności są po dwóch różnych stronach; ale to już czysto subiektywne odczucia. Lewa krawędź — ku zaskoczeniu — nie jest czysta, a znajdziemy na niej nowy przycisk, dedykowany moto ai, który pozwala szybko wywołać asystenta opartego na sztucznej inteligencji.




Jeśli chodzi o wytrzymałość składaka, to razr 60 ultra może pochwalić się certyfikatem IP48, który oznacza odporność na zanurzenie w wodzie (do 1,5 m przez 30 minut) i ochronę przed kurzem, choć nie jest to pełna pyłoszczelność — drobne cząstki (>1 mm) mogą się dostać do środka. Ogólnie jednak design jak najbardziej na plus i pomimo ekscentrycznej konstrukcji, od razu czuć, że mamy do czynienia z telefonem z górnej półki.
Czytaj też: Te urządzenia firmy Motorola nie otrzymają aktualizacji do Androida 16
Wyświetlacze razr 60 ultra. Rekordowy ekran zewnętrzny i klasa premium
motorola razr 60 ultra nie zawodzi jeśli chodzi o ekrany, podobnie jak robił to jej poprzednik. Zewnętrzny, 4-calowy wyświetlacz pOLED (rozdzielczość 1272 x 1080, zagęszczenie pikseli na cal na poziomie 417 ppi) to największy ekran tego typu wśród klapek na rynku. Do tego ponownie mamy tutaj ekran po całości, również kawałek między dwoma obiektywami — to robi wrażenie, bo taki Samsung do dziś zamienia ekran w kształt „folderu”, przez co jest mniejszy i zdecydowanie mniej efektowny.


Chroniony szkłem Corning Gorilla Glass Ceramic, zewnętrzny ekran oferuje jasność do 3000 nitów i odświeżanie do 165 Hz, co zapewnia płynność i czytelność nawet w pełnym słońcu. Jest także jak najbardziej użyteczny — można na nim robić dosłownie wszystko, tak jak to było już w poprzedniej generacji. Oznacza to, że na zamkniętym telefonie możemy przeglądać powiadomienia, oglądać wideo na YouTubie czy Netfliksie, grać w gry, przeglądać X-a, Instagrama, Facebooka czy TikToka lub robić selfie z podglądem. Oczywiście, nie zawsze jest to najwygodniejsze rozwiązanie — ale wreszcie nie trzeba pobierać dziwnych aplikacji, jak w Samsungu, czy robić innych dziwnych fikołków, żeby wszystkie aplikacje działały na ekranie zewnętrznym.


Czytaj też: Test Oppo A5 Pro 5G – tani smartfon, który możesz bezkarnie utopić
Przeglądanie Stories na Instagramie czy odpisywanie na Messengerze nie jest najwygodniejsze na świecie na 4-calowym ekranie, ale wcale nie musi być, bo nie o to w tym chodzi. To opcjonalna funkcja składanego telefonu, a wbrew pozorom przeglądanie maila czy X-a w ten sposób w metrze jest zaskakująco wygodne i przekonujące — a i odpisanie na wiadomość wcale nie jest tak trudne czy irytujące, jak może się wydawać. Personalizacja również nie zawodzi: od zmiany układów, przez motywy, czcionki i widżety, po ustawienie własnych teł statycznych lub wideo. To ekran, który dosłownie sprawia, że rzadziej chce się otwierać telefon, co w składaku jest ogromnym atutem.
A co czeka na nas po otwarciu razr 60 ultra? Główny ekran to 7-calowy AMOLED Super HD (rozdzielczość 2992 x 1224, zagęszczenie pikseli na cal na poziomie 464 ppi) z odświeżaniem do 165 Hz i rekordową jasnością 4500 nitów. Obsługuje HDR10+, Dolby Vision i 120% gamy kolorów DCI-P3, oferując żywe, ale naturalne barwy potwierdzone certyfikatem Pantone Validated. Proporcje 22:9 sprawiają, że razr 60 ultra, jak na flipy przystało, jest dość wąski i wysoki, przez co sięganie palcem na górną część ekranu nie jest zbyt wygodne, kiedy korzystamy z niego jedną ręką. Technologia LTPO zapewnia energooszczędność, a i warto wspomnieć, że ba ekrany są responsywne (częstotliwość próbkowania dotyku do 300 Hz w trybie gry) i oferują świetne wrażenia wizualne.


Czytaj też: Test Huawei Watch 5 – innowacja, której się nie spodziewaliśmy
Minusy? Największym problemem jest automatyczna jasność, a właściwie… jej brak. Oczywiście jest taka opcja, ale motorola, jak i każdy inny Android, nie potrafi dobrze dostroić jasności ekranu do aktualnej sytuacji — i co chwilę wyświetlacz jest albo za jasny, albo za ciemny. Notorycznie muszę poprawiać jasność ekranu ręcznie, co jest dość irytujące, szczególnie, że na co dzień korzystam z iPhone’a. Ale to problem wszystkich Androidów i aż szok, że w 2025 roku nadal tylko Apple rozgryzło, jak robić to dobrze.



Bebechy razr 60 ultra. Flagowa moc i sztuczna inteligencja
Jeśli chodzi o podzespoły, to motorola zrobiła progres względem zeszłego roku. Sercem razr 60 ultra jest procesor z absolutnie najwyższej półki, czyli Snapdragon 8 Elite, wykonany w 3 nm procesie, z 8 rdzeniami (2 główne do 4,32 GHz + 6 wydajnościowych) i dedykowanym silnikiem AI. W połączeniu z 16 GB RAM LPDDR5X i 512 GB pamięci UFS 4.0 smartfon działa błyskawicznie — od wymagających gier, przez multitasking, po obróbkę multimediów. Generalnie motorola razr 60 ultra działa jak składak z górnej półki i zwyczajnie nie ma do czego się tu przyczepić. Wyniki benchmarków możecie zobaczyć poniżej.





Jeśli chodzi o wywołane już wcześniej do tablicy chłodzenie, to jest naprawdę nieźle. Snapdragon 8 Elite jest znany z tego, że lubi rozgrzewać smartfony do czerwoności — tutaj wcale nie jest tak źle, a drewniany dół plecków radzi sobie zaskakująco sprawnie. Przy testach benchmarków odczuwalnie gorąca była górna część smartfona, a dół nagrzewał się tylko delikatnie podczas ładowania. motorola razr 60 ultra skończyła jednak wszystkie benchmarki, wliczając w to Extreme Stress Test w 3D Marku, co nie udawało się wszystkim smartfonom z tym chipem, z którymi miałem do czynienia. Telefon powiadomił mnie o tym, że aplikacja mocno nagrzewa telefon, ale jednym kliknięciem mogłem usunąć o tym przyszłe powiadomienia i dokończyć wszystkie testy.

Czytaj też: Grałem już w Cyberpunka na Nintendo Switch 2. Zakochałem się po raz trzeci
moto ai — spodziewacie się, jak potrzebne jest
Przy designie wspomniałem już o tym, że razr 60 ulta ma nowy przycisk, dedykowany moto ai. Zacznijmy od rozwiania wszelkich wątpliwości — ten przycisk jest tak samo potrzebny, jak Essential Key w Nothing Phone (3a) Pro, czyli… w ogóle. A sam fakt, że ze wszystkich dodatkowych przycisków w smartfonach w ciągu ostatniego roku, to właśnie Camera Control Button w iPhone’ach 16 jest najbardziej przydatny, naprawdę wiele mówi.
Co w ogóle jednak ten przycisk robi? Pozwala szybko wywołać asystenta, który rozpoznaje zawartość ekranu (np. przepis czy plan podróży) i sugeruje działania kontekstowe, jak dodanie składników do listy zakupów czy ustawienie nawigacji. Może też podsumować powiadomienia, których nie odczytaliśmy, coś jak summarize z Apple Intelligence. Nie jest to nic rewolucyjnego, ale może czasem okazać się przydatne… tylko, że nie w naszym kraju. moto ai nie działa po angielsku, więc na ten moment jest to bardziej ciekawostka, niż przydatna funkcja. Cóż, było to spodziewane.



Czytaj też: Recenzja iPad Air M3 (2025). Bezkonkurencyjny mimo braku rewolucji
motorola chwali się jednak funkcją Look & Talk, która w trybie namiotu umożliwia interakcję bez użycia rąk, za pomocą głosu i kontaktu wzrokowego. moto ai dba też o bezpieczeństwo, wykrywając potencjalne zagrożenia i chroniąc dane użytkownika. Chociaż to nie bezpośrednio moto ai, to warto wspomnieć, że razr 60 ultra działa na Androidzie 15 z nakładką Hello UI, tym samym wspierając popularne gesty moto (na przykład szybkie włączenie latarki czy zrzut ekranu trzema palcami), a obietnica trzech aktualizacji systemu i czterech lat łatek bezpieczeństwa to solidny standard. Wszystko działa płynnie, a cała personalizacja interfejsu, na przykład motywy, czcionki, ikony, jest naprawdę zaawansowana (dla mnie aż za bardzo i poświęciłem zdecydowanie za dużo czasu na to, jak ma wyglądać moja strona główna).
Bateria i ładowanie w razr 60 ultra
Bateria o pojemności 4700 mAh to znaczący krok naprzód w porównaniu do poprzednich modeli — razr 50 ultra miał baterię o pojemności 4000 mAh. W połączeniu z szybkim ładowaniem TurboPower 68 W (pełne naładowanie w 40 minut, 12 godzin pracy po 8 minutach), smartfon nie ma się czego wstydzić w tej kwestii.



Co istotne w 2025 roku, mamy tu wsparcie dla ładowania bezprzewodowego o mocy 30 W, a także zwrotnego, o mocy 5 W. To kolejne atuty, które stawiają razr 60 ultra w czołówce składanych smartfonów. Energooszczędny ekran LTPO i optymalizacja AI zgodnie z zapewnieniami producenta dodatkowo wydłużają czas pracy.
Czytaj też: Test Huawei Watch Fit 4 Pro – umie to co smartwatch, ale wygląda inaczej
Aparaty razr 60 ultra. Jakie zdjęcia robi nowy składak motoroli?
System fotograficzny w razr 60 ultra jest porządny, ale o rewelacji trudno tu mówić — szczególnie jak za takie pieniądze. Bardzo bym sobie życzył, żeby flipy weszły na wyższy poziom fotograficzny, ale na tym rynku nowa motorola wypada nieźle. Mamy tu podwójny moduł tylny, który składa się z 50 Mpx aparatu głównego (f/1.8, OIS, 1/1.56″) i 50 Mpx ultraszerokokątnego (f/2.0, pole widzenia 122°), wspartych również 50 Mpx aparatem do selfie. Oba tylne aparaty mają certyfikaty Pantone Validated i SkinTone, co gwarantuje naturalne kolory i odcienie skóry. moto ai optymalizuje ujęcia w czasie rzeczywistym, analizując scenę i dostosowując ekspozycję, a funkcja Signature Style może uczyć się naszych preferencji, automatycznie retuszując zdjęcia zgodnie z naszym stylem.



















Tryby fotograficzne, takie jak Zdjęcie grupowe (łączenie klatek dla idealnego ujęcia), Zdjęcie akcji (ostre zdjęcia w ruchu) czy automatyczne nocne zdjęcia, działają… okej. W nocnych niestety dość często łapałem się na tym, że smartfon trzeba przytrzymać sztywno dłużej, niż może się wydawać, więc sporo fotek wyszło mi rozmazanych. Ogólnie aparat uznaję za poprawny. Wstydu naprawdę nie ma, szczególnie jak na składaka, chociaż szkoda, że optyczny zoom to tylko 2x, a i tryb nocny zrobił średnie wrażenie. Macro również nie zachwycało.
Czytaj też: Test ASUS ROG Zephyrus G16 (2025) GU605. Czy kompaktowa forma z GeForce RTX 5080 ma sens?




















Jeśli chodzi o nagrywanie wideo, to razr 60 ultra może to robić w 8K (30 fps) lub 4K (60 fps) z Dolby Vision i adaptacyjną stabilizacją. Ultraszerokokątny obiektyw sprawdza się całkiem nieźle w makro i szerokich kadrach, a selfie z 50 Mpx są ostre i szczegółowe, z opcjami jak tryb portretowy czy automatyczne wykrywanie uśmiechu. Dodatki, jak skaner oparty na Adobe Scan czy filtry Live, są przydatne na co dzień. To zestaw, który nie zaskoczy nas szczególnie, ale też nie zawiedzie.






















Dźwięk i łączność. Solidnie, ale bez rewolucji
Dwa głośniki stereo z Dolby Atmos i technologią Snapdragon Sound oferują przyzwoity dźwięk przestrzenny, który sprawdzi się podczas oglądania filmów czy słuchania muzyki, choć nie jest to poziom topowych flagowców. Tutaj wręcz mogłbym stwierdzić, że trochę mnie ten smartfon rozczarował.
Czytaj też: Test Sony WH-1000XM6 – dobrze, ale czy nie za drogo?
Trzy mikrofony zapewniają dobrą jakość rozmów, a funkcja Audio Zoom przydaje się podczas nagrywania wideo. W kwestii łączności razr 60 ultra nie zawodzi: 5G, Wi-Fi 6/7, Bluetooth 5.4, NFC, GPS oraz wsparcie dla eSIM i fizycznej karty SIM. Pod tym względem jest pełny pakiet i nie mam żadnych zarzutów.




Ile kosztuje motorola razr 60 ultra? Premium ma swoją cenę
motorola razr 60 ultra w wersji 16 GB/512 GB kosztuje 5699 zł. To — trzeba przyznać — dość wysoka cena, ale w segmencie składanych smartfonów nie jest absolutnie w żaden sposób zaskakująca, a patrząc na bebechy i całość— jest jak najbardziej uzasadniona. Na premierę dodatkowo była promocja, która pozwalała uzyskać 1000 zł cashbacku i zgarnąć słuchawki moto buds z kodu, który dostawały osoby zapisane do newslettera motoroli; całkiem kusząca oferta.
Czytaj też: Recenzja Narwal Freo Z10 Ultra. Warto zaufać debiutantom




Czy warto? Składak, który ma wszystko
motorola razr 60 ultra to smartfon, który łączy luksusowy design z flagową wydajnością i innowacyjnymi funkcjami. Naturalne drewno, alcantara czy kolory Pantone robią piorunujące wrażenie (i motorola znów przoduje w ekscentrycznych designach), a największy zewnętrzny ekran i świetny główny wyświetlacz to klasa sama w sobie. Snapdragon 8 Elite z 16 GB RAM, konkretny jak na tę klasę zestaw aparatów czy solidna bateria z ultraszybkim ładowaniem sprawiają, że to pełnoprawny flagowiec w składanej formie. Z flipów to obecnie najbardziej kusząca propozycja dostępna w Polsce i jeden z ciekawszych telefonów tego roku, bez dwóch zdań.
motorola razr 60 ultra — specyfikacja techniczna
Kolory | PANTONE Rio Red PANTONE Cabaret PANTONE Mountain Trail PANTONE Scarab |
Wydajność | Procesor Snapdragon 8 Elite CPU Technologia procesu 3 nm 8-rdzeniowy (2 rdzenie główne+6 wydajnościowych, z częśtotliwością taktowania do 4,32 GHz) GPU Qualcomm Adreno NPUQualcomm Hexagon Pamięć (RAM) 16 GB LPDDR5X Pamięć wewnętrzna 512 GB pamięci wewnętrznej UFS 4.0 System operacyjny Android 15 Czujniki Czytnik linii papilarnych Czujnik podczerwieni Czujnik zbliżeniowy Czujnik światła otoczenia Akcelerometr Żyroskop e-kompas Czujnik Halla Barometr Zabezpieczenia Czytnik linii papilarnych z boku Odblokowanie za pomocą rozpoznawania twarzy |
Bateria | Czas pracy baterii Niewymienna bateria 4700 mAh Ładowanie Obsługa ładowania TurboPower 68 W (ładowarka sprzedawana oddzielnie) Obsługa ładowania bezprzewodowego 30 W (ładowarka sprzedawana oddzielnie) Ładowanie zwrotne 5 W |
Wyświetlacz | Wielkość wyświetlacza: Główny wyświetlacz Wyświetlacz 7,0″ 1224p Super HD Wyświetlacz zewnętrzny Wyświetlacz 4,0″ pOLED Stosunek wielkości ekranu do powierzchni przedniego panelu: Współczynnik powierzchni obszaru aktywnego do obudowy (AA-Body): 86,2% Rozdzielczość: Główny wyświetlacz Super HD (2992 x 1224) 464 ppi Wyświetlacz zewnętrzny 1272 x 1080 417 ppi Technologia wyświetlacza: Główny wyświetlacz LTPO Składany AMOLED HDR10+ 10-bitowy 120% gamy kolorów DCI-P3 Częstotliwość odświeżania do 165 Hz Częstotliwość próbkowania dotyku: 130 Hz/300 Hz (tylko tryb gry) Najwyższa jasność: 4500 nitów Dolby Vision Wyświetlacz zewnętrzny LTPO Elastyczny AMOLED HDR10+ 10-bitowy 100% gamy kolorów DCI-P3 Częstotliwość odświeżania do 165 Hz Częstotliwość próbkowania dotyku: 120 Hz/165 Hz (tylko tryb gry) Najwyższa jasność: 3000 nitów Współczynnik proporcji: Główny wyświetlacz: 22:9 |
Design | Wymiary Otwarty: 73,99 x 171,48 x 7,19 mm Zamknięty: 73,99 x 88,12 x 15,69 mm Waga 199 g Ochrona przed wilgocią Ochrona klasy IP48 przed kurzem i podczas zanurzenia w wodzie Obudowa Przód Szkło ceramiczne Corning Gorilla Tył Alcantara/drewno z certyfikatem FSC/wykończenie inspirowane satyną/wykończenie inspirowane skórą Bok Przycisk SI |
Aparat | Tylny aparat główny 50 Mpx (f/1.8, 1,0 μm) lub 12,6 Mpx (2,0 μm Quad Pixel) Optyczna stabilizacja obrazu (OIS) 1/1.56″ Natychmiastowe pełnopikselowe ustawianie ostrości Kolory i odcienie skóry z certyfikatem Pantone Validated Aparat 2 Obiektyw ultraszerokokątny i makro 50 Mpx (f/2.0, 0,6 μm) lub 12,6 Mpx (1,2 μm Quad Pixel) Pole widzenia 122° Oprogramowanie tylnego aparatu Zdjęcie akcji Zdjęcie grupowe Twój retusz Długa ekspozycja Superzoom Ultra HDR Automatyczne nocne zdjęcia (Auto Night Vision) Automatyczne wykrywanie uśmiechu Kolory z certyfikatem Pantone Validated™13 Certyfikat Pantone Skintone™ Validated13 Skaner (działający w oparciu o Adobe Scan) Fotobudka Tryb portretowy Nocne zdjęcia (Night Vision) Makro Tryb profesjonalny Retuszowanie twarzy Obsługa selfie za pomocą gestów Filtry Live HDR Panorama Tilt-Shift Podgląd na wyświetlaczu zewnętrznym Natychmiastowy podgląd Animacja aparatu Funkcje edycyjne w Zdjęciach Google: Autokorekta Efekt HDR Magiczna gumka Magiczny edytor Rozmycie portretowe Usuwanie rozmycia Światło portretowe Niebo Flesz Jedna lampa błyskowa LED Tylny aparat — nagrywanie wideo 8K (30 fps) 4k UHD (60 fps/30 fps) FHD (60 fps/30 fps) Film w zwolnionym tempie 4K UHD (120 fps) FHD (240 fps/120 fps) Funkcje oprogramowania wideo Dolby Vision Tryb kamery Podwójny zapis (Dual Capture) Stabilizacja pozioma Stablizacja filmu hyperlapse Filtry Live Zwolnione tempo Automatyczne śledzenie ostrości Film poklatkowy Wideo HDR Audio Zoom Zaawansowana stabilizacja Retuszowanie twarzy |
Dźwięk | Głośniki Dwa głośniki stereo z technologią Dolby Atmosoferującą dźwięk przestrzenny QualcommSnapdragon Sound Radio FM Nie Złącze słuchawkowe Nie Mikrofony 3 mikrofony |
Ulepszenia | Sterowanie głosowe Google Gemini My UX Personalizacja: Motywy Czcionki Kolory Kształt ikon Ekran blokady Wyświetlacz zewnętrzny Rozmiar wyświetlacza i tekst Układ Dźwięki Tryb ciemny Gesty: Szybkie uruchamianie Pasek boczny Szybkie rejestrowanie Szybkie włączanie latarki Zrzut ekranu – trzy palce, Podnieś, aby odblokować Odwróć – Tryb „nie przeszkadzać” Podejdź, aby wyciszyć Podnieś go, aby wyciszyć dzwonienie Przesuń, aby podzielić Moto Secure: Bezpieczny folder Odblokowanie urządzenia Zabezpieczenia i prywatność Zabezpieczenia danych Zabezpieczenia ekranu blokady Zabezpieczenia sieciowe Prywatność aplikacji Bezpieczeństwo i nagłe wypadki Wyświetlacz: Ekran blokady Uważny ekran Gra: Gry Dolby Atmos Sterowanie multimediami Podpowiedzi: Co nowego w systemie Android 15 Aparat Podstawy Multimedia Połączenia i odpowiedzi Wyjątkowe funkcje Ustawienia Moto AI |
Łączność | Sieci + pasma Sieci 5G | 4G: LTE 3G: UMTS / HSPA+ 2G: GSM / EDGE Pasma (wg modelu) 2G: GSM850/900/1800/1900 3G: W1/2/4/5/8 4G: B1/2/3/4/5/7/8/12/13/14/17/18/19/20/25/26/28/29/30/32/34/38/39/40/41/42/43/48/66/71 5G sub-6: N1/2/3/5/7/8/12/14/20/25/26/28/29/30/38/40/41/48/66/70/71/75/77/78 Technologia Bluetooth Bluetooth 5.4 Usługi lokalizacji GPS GLONASS Galileo QZSS Beidou NFC Tak Karta SIM eSIM + fizyczna SIM USB Port USB typu C (USB 2.0) Wi-Fi Wi-Fi 6/Wi-Fi 7 802.11 a/b/g/n/ac/ax/be 2,4 GHz i 5 GHz i 6 GHz (tylko w określonych regionach) Hotspot Wi-Fi |
W zestawie | Urządzenie motorola razr 60 ultra Elementy Markowe opakowanie zapachowe Kabel USB Type-C Instrukcje obsługi Klucz do wysunięcia tacki z kartą SIM Etui ochronne Folia ochronna |